Albert Piotrowski-Pawlikowski
Postać zatopiona w chaosie - głowa patrzy przed siebie, podczas gdy nogi wskazują w przeciwnym kierunku. Ciało rozdarte między ruchem a zatrzymaniem, rozpięte pomiędzy dwiema sprzecznymi intencjami. To wizualny zapis rozczłonkowania, wewnętrznej dysocjacji, napięcia między byciem a nie-byciem.Tło faluje w intensywnym błękicie: niebo, głębina, sen. Nasycone kolory oplatają postać, chwilami pochłaniają jej kontury. Obok zanikająca sylwetka. Rozmywa się w beżach, jak wspomnienie, które chce się zatrzymać, ale nie sposób go już nazwać. Odwraca się - być może w stronę siebie, być może w stronę pustki.
Czy pustka to brak, czy przestrzeń w której można zacząć od nowa?
Zadzwoń do nas
Napisz do nas
A website created in the WebWave website builder.